stylesheet' type='text/css'>

piątek, 28 czerwca 2013

Ostatni dzień...

Było bardzo różnie...
czasem jak na wojnie,
a zwłaszcza początki były trudne
... czasami bardzo trudne.
I mam dzisiaj takie wrażenie, że nigdy nie było takich dni, 
że nogi na biurko i luzik... i samo się kręci.
Mimo to będzie mi brakowało porannej dawki złośliwości,
codziennego sarkazmu
i kopa w tyłek zamiast pocieszania.
Czasami zlepek przypadkowych osób
staje się po pewnym czasie
zespołem.
(Przynajmniej część tego zlepka).

Dostałam paczkę na odejście...
pełną niezbędników:))


Baton na S...
bo strasznie  gwiazdorzę : )


Myślałam, że w sumie się nie znamy.
Ale w związku z tym, że dostałam właśnie 
taki prezent...
sądzę, że jednak trochę mnie poznali:)

Od poniedziałku inne piętro.
Ta sama firma - inne obowiązki.
Od poniedziałku będę starała się stworzyć team.
Mam tyle nadziei i entuzjazmu, że wydaje mi się to dzisiaj
zadaniem wymarzonym dla mnie.

A na dzisiaj już chyba wystarczy.
Czas zgasić światło
 (jak to przez ostatni miesiąc czyniłam zwykle)
i iść.
Odpocząć w weekend.
Posprzątać dom.
Zjeść kolację z przyjaciółmi w niedzielę.
I nabrać sił
na to, co przede mną.

-- // -- 

Będę dobrym szefem.
Obiecuję!




14 komentarzy:

  1. będziesz! :-)
    batony wymiatają.. czyli nie było tak źle.. może to tylko taka "skorupa" .. ochronna? kto wie, kto wie..

    GRATULUJE :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było różnie. Ale miło wracać do tego, co się kocha:) Dzięki:)

      Usuń
  2. Kurde między wierszami bloga wyczytałam, że jesteś na etapie powiekszania rodziny a tu awans. Ale korzystaj z okazji i powodzenia.
    P.S. Też mam nadzieje do 30 zostac szefem, chociaż malutkiego teamu;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia, ostatnio wszyscy wokół mnie awansują :) Niech dobra passa trwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo przecież nie może być cały czas pod górkę:)

      Usuń
  4. Powodzenia! Trzymam kciuki! Za różne sprawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję awansu! Powodzenia. Na pewno sobie poradzisz. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Człowiek przez miesiąc nie ma internetu, a jak już go założy to się dowiaduje, że wszędzie zmiany :) Gratuluję Kochana awansu. Będziesz na pewno bardzo dobrym szefem :) Tylko nie gwiazdorz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahaha:))Dzięki Kochana:))Dobrze, że już jesteś!

      Usuń