stylesheet' type='text/css'>

środa, 11 lutego 2015

Środa

7:31
śniadanie:)
Zwykle o tej porze już biegnę do pracy.
Dzisiaj o 10:00  zaczynam szkolenie
więc leniwie przecieram oczy, 
włączam TV, robie herbatę.
W TVP mój kolega ze studiów,
cieszę się, że robi to co zawsze Go interesowało.
Myślę - jak różnie ułożyło się ludziom życie, 
dzięki internetowi o większości z nich pamiętam
i wiem co się z nimi dzieje.
:)

Dzisiaj w Warszawie blokady
mam nadzieję, że jakoś bokami przejadę.

Melisę piję
kupiłam witaminy
jem dużo zielonego
a i tak drżę.

"Może to zbyt długa zima
zmieniła mnie..."

Zaczęłam się więcej ruszać,
chcę przegonić stres.
Mam nadzieję, że mi się uda skutecznie
do wiosny.

Za kilka dni skończę 32 lata
nie jest mi to obojętne ...
:/


Dobrej środy!
Już tylko czwartek i piątek
i weekend.

Niektórzy będą na randkach, kinach, kolacjach...
my idziemy do Muzeum :)

 

wtorek, 10 lutego 2015

Wtorek

Tygodniowa przerwa na blogu.
Co w tym czasie się wydarzyło?

W pracy - bardzo dużo.
Każdego dnia dzieje się coś nowego,
wprowadzam dużo zmian,
uczę się wielu nowych rzeczy
uczę się współpracy
i zarządzania.
Nie minęły jeszcze dwa miesiące,
a ja mam wrażenie, że już co najmniej pół roku.
 Mam gorsze dni ostatnio
zaczęłam wątpić w swoją moc...
ale zagryzam wargi i czekam
co przyniosą nowe dni.

Weekend minął jak zwykle 
za szybko
 ale znalazłam w końcu czas na 
nicnierobienie :)
Z wyrzutami sumienia co prawda
ale jakoś udało mi się poleniuchować chwilkę.

 -- // ---

Ostatnio myślę tylko o tym żeby gdzieś wyjechać
choć na kilka dni, 
chociaż na weekend,
zabrać Pana B.,
wyłączyć komórkę
i odpocząć.

Może macie jakieś fajne miejsca do polecenia
 na wypad weekendowy we dwoje?