No i niby wszystko się zgadza.
Dom jest.
Klucz do drzwi, wycieraczka.
Stół jest i krzesła.
Prawie dokończona kuchnia.
...
A miało być tak pięknie,
tak po naszemu...
Weszłam tutaj dzisiaj i pomyślałam,
że jest tu po prostu pusto -
jak w wynajętym mieszkaniu.
Będzie łóżko - białe
i szafa w przedpokoju
i koniecznie biała cegła na ścianie.
Wszystko będzie - tylko kiedy?
Wiem, że to jeszcze troszkę potrwa
ale tak już bym chciała żeby było
domowo.