stylesheet' type='text/css'>

piątek, 10 sierpnia 2012

Aktualności



Wydawnictwo Znak miało w tym tygodniu jednodniową promocję. Wszystkie książki kosztowały 50% taniej i dostarczenie do paczkomatu kosztowało 0 zł. Skusiłam się więc na książki trzy.

Bóg. Życie i twórczość - Szymon Hołownia
1. Szymon Hołownia; Bóg. Życie i twórczość - bo lubię Szymona Hołownię i ciekawam co popełnił:)


2. Diane Ducret; Kobiety dyktatorów  - bo lubię czytać o kobietach :)


3. Jochen Bohler; Najazd 1939. Niemcy przeciw Polsce - bo Pan B. chciał :)





21 dni 14 godzin 36 minut

A może Bieszczady?



czwartek, 9 sierpnia 2012

22 dni 11 godzin 40 minut

Urlop zwykle biorę we wrześniu. Bo są grzyby,. Bo słońce wcześniej zachodzi. Bo jest już mniej urlopowiczów wszędzie, a ja  jestem odludkiem. Bo jest ciepło jak latem ale nie duszno. Bo kocham jesień.
                                                                                             z sieci

środa, 8 sierpnia 2012

fear

Koleżanka urodziła dzisiaj córkę. Miała cesarskie cięcie. Jeszcze wczoraj wieczorem drżała ze strachu. Dzisiaj o tej samej porze patrzą na nią ledwie uchylone śliczne małe oczka. I już po strachu. Przynajmniej tym związanym z porodem.
Pojechałam zdjąć szwy dzisiaj z dziąsła. Mówiono mi - nic nie boli, łaskotki takie, nic się nie bój... Bałam się. Wykonałam piękną kopertę pod gabinetem, a było taaak ciasno...zajęło mi to z 6 minut.  Na fotelu spędziłam może... 2 minuty. Nie bolało nic. I już po strachu.

Przychodzi tak szybko jak szybko mija.
Towarzyszy mi codziennie.
[Taki stan się leczy i nazywa lękiem :)]
Podobno instynkt przetrwania go wyzwala i to brak strachu powinien niepokoić.
Nie ogranicza mnie aż tak chyba, nie paraliżuje... więc mam nadzieję, że jest zdrowy.

Taką mam wieczorną refleksję...
 nigdy go nie widziałam ale dzisiaj miał faktycznie wielkie oczy :)

z sieci

wtorek, 7 sierpnia 2012

Złote stosy pomarańczy...

Przeraża mnie myśl, że gdy się bardzo bardzo czegoś chce to może się stać tak, że nagle żyjesz tak jakby to się stało. Wariatka! No po prostu wariatka!

Smutne...

Seność

Nie mogę ostatnio spać.
Chodzę po domu wybudzona przez jakieś stukania, szumy...myśli może!?
Budzę przypadkiem  Pana B. .. rano niewyspani  nie potrafimy się porozumieć bez słów, jak to się dzieje popołudniami.
Źle się czuję później przez cały dzień. Tak jak wczoraj i chyba będzie tak też dziś.

Ale dzisiaj zapachniało w końcu jesienią:) Deszcz padał całą noc i zmokłam w drodze do pracy (z samochodu do firmy - jakieś 100 metrów:)) . Lubię deszcz. Czasami :)

Tumblr_m8d8vx9les1r5mkglo1_500_large
                                                                                      weheartit.com

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

25 dni 16 godzin 18 minut

Jeszcze nigdy w życiu nie czekałam  tak bardzo na urlop...


Tumblr_m15fhqnc6q1qlgxfso1_500_large
                                                                                         weheartit.pl