stylesheet' type='text/css'>

piątek, 29 marca 2013

Wielki Piątek

Moi Drodzy..od dzisiaj
oficjalnie
jesteśmy właścicielami.


Możemy się zameldować, przerejestrować żabę
i dołączyć do grona Warszawiaków 
spoza Warszawy.
(tzn. ja bo Pan B. jest - tutejszy - jak to się mawia:)

Dzisiejszy dzień poza wizytą u Notariusza
zaowocował babką migdałowo- cytynową ...


i ciastem o smacznej nazwie - śliwka w czekoladzie.


Poza tym chciałam trochę świątecznego nastroju wprowadzić do domu,
 mimo, że jutro wyjeżdżamy
 i zakupiłam w sklepie na B. podkładki z filcu oraz jajka na wstążeczkach.
Powstało tym samym wielkanocne drzewko



Drzewko, przy pomocy, którego
chcę Wam życzyć
spokojnych i ciepłych Świąt.
Odpocznijcie, wyśpijcie się i pomyślcie tylko o tym, 
o czym naprawdę trzeba.



 -- // --

Bardzo lubię śnieg, ale dzisiaj naprawdę przesadził.






czwartek, 28 marca 2013

Coffee

Bywają takie dni, których nie da się zacząć inaczej...


środa, 27 marca 2013

"Dessine – moi un mouton!"

Czasami wirtualny świat przenika tak mocno realny,
 że aż można go poczuć zmysłami.
Smakuje, pachnie, brzmi.




Wczorajszy powrót do rzeczywistości.
dzięki M. nieco złagodzony.
Nawet sok, imitujący wino, smakował jakoś tak wyjątkowo.
Rozmowa z Nią to wielka przyjemność.
I teraz naprawdę wiem, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu.

"Dessine – moi un mouton!"




-- // --

Baranek to moje ulubione zwierzę - skąd wiedziałaś?!