stylesheet' type='text/css'>

środa, 6 maja 2015

U mnie

Pada deszcz
na wiosenną Warszawę.
Gdyby nie to  bum może nawet bym tej wiosny nie zobaczyła.
Mam tak od kilku lat.
Pory roku tak szybko się zmieniają, nie nadążam.
 Widzę głównie biuro od środka,
wracam do domu, gotuje coś,
zamieniam z mężem 2 zdania
idę spać 
i tak w kółko...

W czasie tego zwolnienia nie myślałam za bardzo o pracy,
nie opracowałam żadnej koncepcji (mam wyrzuty sumienia bo poza
bólem szyi i pleców - w zasadzie mogłam o pracy trochę myśleć),
może gdybym tak zrobiła, dzisiaj nie bolałby mnie brzuch na samą myśl o powrocie.
 Ale musiałam złapać dystans, odetchnąć,
inaczej chyba bym wybuchła na milion cząsteczek.
 
 Też tak czasem macie?
 

 
 

poniedziałek, 4 maja 2015

Matura 2002

Pisząc  maturę jeszcze nie wiedziałam, że będę studiować filologię polską.
Pisałam pierwszy temat. 
Nie poszło mi zbyt dobrze.
Dzisiaj pisałabym czwarty :)

Trzymam kciuki za wszystkich, którzy piszą dzisiaj:)

Mazowieckie, 2002
  1. "Jakie są twoim zdaniem zadania literatury. Przedstaw swoje refleksje na ten temat, odwołując się do wybranych przykładów z różnych epok" - tak brzmi pierwszy temat.
  2. "Każdy z was z osobna jest olbrzymem, ale wzięci razem jesteście tylko karłem". Czy zgadzasz się z opinią Adama Mickiewicza o Polakach? Odpowiedź uzasadnij, odwołując się do wybranych dzieł literackich.
  3. Opinia o twórczości poetyckiej Wisławy Szymborskiej. Sprawdzian zrozumienia czytanego tekstu i tworzenia własnego.
  4. W jaki sposób można przywołać miniony czas? Odpowiedz na to pytanie, interpretując wiersz Juliana Tuwima "Zapach szczęścia".