stylesheet' type='text/css'>

sobota, 2 marca 2013

Goście, goście...

Miałam dzisiaj wspaniałych gości.


Były śmiechy, rozmowy, pierogi ze szpiankiem i sernik.
To było bardzo miłe popołudnie.

-- // --

A rano pojechałam do IKEA po ramkę na zdjęcie, 
które już jakiś czas czekało na oprawienie:
(poniżej kawałek sypialni)



Sobota to mój ulubiony dzień tygodnia.
Przynajmniej ostatnio.
Ciężki okres w pracy daje mi mocno popalić.
Takie soboty są mi teraz bardzo potrzebne.






* Oczywiście mam zgodę mamy na opublikowanie zdjęcia Jana, którego dzisiaj fotografowałam całe popołudnie:)

środa, 27 lutego 2013

Prezent urodzinowy


--- 

Z okazji moich 30 urodzin mam dla Was prezent.
Chciałabym żeby był trafiony więc zależy mi żeby otrzymał go ktoś 
zainteresowany takim podarkiem.
Jeśli wiecie, że jest ktoś poza wami kto chciałby, mógłby..
informację podajcie dalej.
Nie jest to jednak warunek wzięcia udziału
w moim urodzinowym konkursie
(bo na prezent trzeba sobie zasłużyć:))

A do wygrania jest....


Książka


Eric-Emmanuel Schmitt "Intrygantki"

Autor na pewno jest Wam znany.
O tym tytule można poczytać np. TUTAJ
Książka jest nowa, jeszcze ciepła i pachnąca
kupiona specjalnie 
dla 
Ciebie


Żeby prezent otrzymać trzeba do północy w niedzielę
3 marca 
napisać w komentarzu pod tym postem
odpowiedź na pytanie -

Czego oczekujecie od tegorocznej wiosny?
Dlaczego na nią czekacie?
Jeśli tak.
A jeśli nie ... dlaczego nie?

---
Osoba, która mnie chwyci za serce swoją odpowiedzią - 
otrzyma prezent z okazji moich 30 urodzin.
 ---
Jeśli chwycą mnie wszystkie - będę losować:)
---

Jeśli ktoś chciałby podzielić się swoią refleksją,
 a nie jest zainteresowany książką niech to zaznaczy w komentarzu.

3...   2...  1...
start :)

Zapraszam.


Co się dzieje?

Moja młodsza siostra zabrała mnie w niedzielę do teatru.
Byłyśmy na musicalu "Metro".
W związku z tym, że mamy też nieco starsze siostry -
 znamy bardzo dobrze wszystkie piosenki.
To był naprawdę bardzo miły wieczór :)


Wracałam autobusem i udało mi się zrobić takie dziwne zdjęcie
telefonem (nie było retuszowane).
Mnie się bardzo podoba:)


Od niedzieli ciężko pracuję i nie miałam nawet chwilki żeby usiąść i skupić myśli.
Dzisiaj odebrałam samochód z warsztatu.
Miały być rolety.
Nie będzie.
Koszt naprawy przekroczył o 50 % zakładany fundusz.
Nie teraz to za miesiąc lub dwa:)
Nie mam zamiaru się tym zamartwiać.

Pomyślę o tym jutro :)




poniedziałek, 25 lutego 2013

30

Bardzo dziękuję jeszcze raz wszystkim za życzenia.
Jest mi naprawdę bardzo miło:)
Obiecałam prezent.
I prezent będzie na pewno - mam nadzieję, że już jutro:)
Będzie też przepis na tort.
I relacja z niedzielni będzie.
Ale dzisiaj nie mam na nic siły.
Jestem dziwnie bardzo zmęczona.
A może tak już jest gdy się ma 30 lat:)