stylesheet' type='text/css'>

sobota, 23 czerwca 2012

Noc Kupały

Noc czuwania.
Trzeba w nocy zabrać rodziców z wesela i zawieźć ich do domu.
Ciężka to dla mnie, chodzącej spać o 21:00, noc.
Jednak to noc niezwykła. 

2
http://angelofdeath.pl/reportaz-z-nocy-swietojanskiej/



Nie znano kiedyś imienia Boga. 
Nikt darów nie niósł Mu do ołtarza. 
Mimo to Pan Bóg nawet dla pogan 
piękno tej nocy już w Raju stwarzał.

Franiciszek Kobryńczuk - Noc świętojańska

piątek, 22 czerwca 2012

Sąsiedzi


Mieliśmy być tylko chwilkę a byliśmy dwie godziny.
Umówiliśmy się na forum naszego nowego osiedla żeby się poznać i przy okazji pooglądać blok:)
Przyszło tylko kilka osób ale było bardzo miło :)
Zmokliśmy, stojąc pod blokiem i patrząc na rusztowania.

Zmarzłam.

Może to ten deszcz, a może....
ten dziwny dreszcz,
 że to dzieje się naprawdę...



czwartek, 21 czerwca 2012

Nareszcie w domu i ...

Brakuje mi tylko balkonu ze skrzynką, w której rośnie maciejka.
Będę ją miała! Jak tylko będę już miała balkon:)


środa, 20 czerwca 2012

Katowice

Katowice.
Garść wspomnień. Większość miłych. Trochę przygody i dużo pracy.
Będzie mi tego trochę brakowało.

wtorek, 19 czerwca 2012

Bleeeee

"Wygadaj się. Wyrzuć to z siebie" . Tak może mówić do mnie tylko ktoś, kto zupełnie mnie nie zna.
Zmuszam się. Ciągle się do czegoś zmuszam. Udaję. Mam dość. Naprawdę mam już dość. Za 9 miesięcy kończę 30. Daję sobie do tego czasu - czas - żeby zmądrzeć w końcu , przestać! :)




poniedziałek, 18 czerwca 2012

... I guess I'll never be good enough...

"Brzoskwinia to brzoskwinia.Dobra lub zepsuta.
Choćby nie wiem jak się starać, to nie będzie z niej pomidora"
Agnieszka Stein*


A jeśli ktoś chce przez całe życie zrobić z brzoskwini pomidora? I podświadomie nie chce tej zepsutej brzoskwini?  To co ma zrobić? Wyrzucić? Oddać? Zakopać? Przyzwyczaić się? JAKOŚ z tym żyć?
A co ma zrobić brzoskwinia? Płakać? Ile płakać? Tydzień..? dwa...? rok ...? 20 lat...?
Można zrobić wszystko żeby stać się choć trochę pomidorem ale przecież zawsze gdzieś tam w środku będzie się brzoskwinią. I nie będzie się dość dobrym...




I przychodzi podobno w życiu taka chwila kiedy wszystko to przestaje się liczyć.
 Podobno...



* cytat znaleziony u Anuszki

NEW

Lubię poniedziałki. Dają siłę. Dają energię. Idzie nowe...
Zostały mi dwa poniedziałki znanego, a co będzie dalej... ?
Zobaczymy.

niedziela, 17 czerwca 2012

Niedziela będzie dla nas... :)



Chmury dzisiaj są jak namalowane - mój słabiutki aparat sobie jednak z nimi poradził...w miarę :)




Włosy zostały obcięte wspaniałą brzytwą:





A na deser był mus truskawkowy :)


To była bardzo miła niedziela.
Niedziela jakie zdarzają się ostatnio  bardzo rzadko.
Dziękuję Pani O., Pani C i Panie B. :))


HAIRCUT


Tumblr_m5gor9u9u51r9lhfqo1_400_large
                                                                                weheartit.com

Czekam na takie spotkanie zawsze z niecierpliwością i delikatnym podekscytowaniem...
Co też tym razem wymyśli Pani O. ?
I chociaż Pan B. bardzo protestuje, coraz silniej krzyczy we mnie pierwotna potrzeba posiadania krótkich włosów.
Może więc dzisiaj uda mi się zbliżyć choć trochę do wymarzonej długości.
Zapowiada się miła niedziela.