stylesheet' type='text/css'>

wtorek, 17 czerwca 2014

Wtorkowo

Ostatnio mam w głowie wiele tematów.
Siadam wieczorem i nawet zaczynam coś pisać, ale później stwierdzam
aaaa bez sensu - bo albo jakieś smutki albo jakieś marudzenie.
No i po co to komu?
Przyszłam dzisiaj wcześniej do pracy
zjadam na śniadanie pojemnik kiwi.
Mam dzisiaj spotkanie za spotkaniem, a jutro urlop
i w piątek urlop i w poniedziałek.
Trochę się boję, ze takie urlopy 1- 2 dni nie pozwolą mi odpocząć
ale co tam.
Raz w życiu wychodzi za mąż najmłodsza z sióstr*
Dawno nie byłam na weselu  - chyba 3 lata
ale przypuszczam, że od tamtej pory niewiele się zmieniło
i jakoś będę potrafiła się zachować :)
Pogoda jest świetna - ani zimno ani gorąco -  taką lubię:)
Idę dzisiaj zrobić porządek z włosami - ostatnia wizyta u fryzjera
to nie było TO.
Na szczęście jest M !
I mam nadzieję, że to mi poprawi trochę nastrój.





* I. to moja siostra cioteczna ale łączy mnie z kuzynami wyjątkowo bliska relacja.

niedziela, 15 czerwca 2014

Kuchenne rewolucje

Ostatnio, w związku z moim planem na oczyszczanie 
(więcej o tym po kliknięciu powyżej na "waga wiarygodności")
moje życie w dużej mierze toczy się w kuchni.
Ponieważ jednak, odkąd mieszkamy w tym mieszkaniu,
nie mieliśmy w kuchni płytek
-  pomieszczenie to nie zachęcało do odwiedzania.
Ściany szybko się brudzą - gotowanie, chlapanie itp...
Same wiecie jak to w kuchni bywa.
Postanowiliśmy już dawno zamontować w kuchni lacobel
jednak dopiero teraz udało nam się go zamówić, 
wybrać, poczekać i zamontować.
I oto jest już szyba - hartowana
i z nadrukiem po jednej stronie.
Ożywiła się trochę kuchnia.
Na razie wygląda tak:




(Światło trochę zniekształca.)

Szkło jest praktyczne - łatwe w czyszczeniu i bardziej efektowne, moim zdaniem, niż płytki.
Miałam obawy czy szkło będzie pasować do klasycznej kuchni
ale efekt końcowy bardzo mi się podoba.
Aż chce się gotować :)