Chmury dzisiaj są jak namalowane - mój słabiutki aparat sobie jednak z nimi poradził...w miarę :)
Włosy zostały obcięte wspaniałą brzytwą:
A na deser był mus truskawkowy :)
To była bardzo miła niedziela.
Niedziela jakie zdarzają się ostatnio bardzo rzadko.
Dziękuję Pani O., Pani C i Panie B. :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz