stylesheet' type='text/css'>

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

WAR

Trudno jest zachować zimną krew i stoicki spokój na polu walki.
A tak ostatnio wygląda każdy dzień w mojej pracy.
Od rana czuję się jak na linii frontu. Próbuję przeleżeć dzień w okopie i nie wychylać nosa poza wały ziemi
zajmując się tym, czym zajmować się powinnam, ale kiedy już trzeba zabrać głos ...i słucham co kto ma do powiedzenia .... zastanawiam się kto przyjaciel, a kto wróg? 
Lord_of_war_large
                                                                                                                                                 weheartit.com

4 komentarze:

  1. Witam :)
    ja w temacie poniższym, czyli wanna czy prysznic? WANNA. W niej zawsze można wziąć prysznic, zajmuje więcej miejsca, ale jest możliwość wyłożenia ciała na dobrych kilka minut. Wiem co mówię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wanna ma swoje zalety - zgadzam się, prysznic to podobno oszczędność wody, a to też ważne:)

      Usuń
    2. ...a my sprytnie zainstalowaliśmy prysznicową deszczownicę nad wanną :) Wilk syty i owca cała :) ...bez wanny ani rusz :)

      Usuń
    3. No właśnie ten pomysł na razie wygrywa... Jeszcze nie wymyśliliśmy jednak jak zrobić szklaną zasłonę tego "niby" prysznica?!

      Usuń