stylesheet' type='text/css'>

sobota, 29 czerwca 2013

Cukierenka Pani B.

Lubię sprzątać.
Ład, który mnie otacza daje mi poczucie stabilizacji
i pewności.
Złudne, ale mój mózg tego tak do końca nie wie:)
Sprzątam więc - w końcu -
 po kilku weekendach 
pracujących - 
mam na to czas.
Posprzątałam więc kuchnię,
a później przypomniałam sobie, że muszę upiec ciasto
lub dwa, a może nawet trzy
na mini imprezę pożegnalną w poniedziałek, w pracy.
No to piekę.
Dzisiaj cukierenka Pani B.
proponuje ciasto o wymownej nazwie
"oczy carycy",
a także wspaniałe ciasto "3bit"
i jeśli wystarczy zapału to jeszcze 
będzie król wszystkich ciast ... 
sernik.

Pan B. w pracy 
Lubię czasami takie soboty.
Tylko ja i mój dom.



...i ZAZ,


8 komentarzy:

  1. Oczy carycy mnie zaciekawiły bardzo, czy to może inna nazwa ciasta "cycki murzynki" ? Czy to coś całkiem innego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś innego jednak...
      http://mojekuchennesmaki.blox.pl/2012/11/OCZY-CARYCY.html

      Usuń
    2. ooo.....
      ciasteczko..
      ja jak mnie natchnie to pieke i gotuje. tylko jeśc tego nie ma kto później :/

      Usuń
  2. Zaczęłam żałować, że nie ma mnie w Warszawie, bo inaczej wprosiłabym się do Ciebie :))

    OdpowiedzUsuń
  3. No, no :) A podasz mi przepis na 3bita? :) Może być na maila. Będę wdzięczna bardzo :) Bo ja lubię sprawdzone przepisy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie cierpię sprzątać! Ale bałaganu też nie lubię! Ale chyba bardziej sprzątać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. 3 bit robiłam - pyszne ciasto, sernik również:) Jednak oczy carycy to coś nowego, muszę poszukać przepis:) Brzmi zachęcająco:)

    OdpowiedzUsuń