Bardzo się cieszę, że tutaj dziś zajrzałam:) Chyba czasami tu będę wpadać, przejrzałam "pi razy drzwi" Twojego bloga i mi się podoba, dodałam do znajomych. (A'proppos drzwi, z któregoś z poprzednich postów - bardzo ładne:) drzwi to jednak ważny element mieszkania :)
Lipiec już tuż tuż ... :)))
OdpowiedzUsuńZwolnienia tempa i szybkiego odnalezienia siebie!
Wiem co czujesz. Trzymam mocno kciuki za szybkie zwolnienie i odnalezienie siebie. :)
OdpowiedzUsuńPodobnie czekam na lipiec ze względu na męża... A Tobie życzę szybkiego zmniejszenia ilości pracy.
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, ale lipiec wcale nie będzie lepszy u mnie.
OdpowiedzUsuńWytrwałości i zapraszam http://sepiaaa.blogspot.com/
ogarnij się Kobieto :)
OdpowiedzUsuńi nie pracuj tyle!
no, keep calm!
Bardzo się cieszę, że tutaj dziś zajrzałam:) Chyba czasami tu będę wpadać, przejrzałam "pi razy drzwi" Twojego bloga i mi się podoba, dodałam do znajomych. (A'proppos drzwi, z któregoś z poprzednich postów - bardzo ładne:) drzwi to jednak ważny element mieszkania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! i oby szybko nadszedł lipiec:)
Do wakacji jeszcze tylko jeden dzień c:
OdpowiedzUsuńDo moich 1,5 miesiąca:)
Usuń