Czasami lubię być całkiem sama.
Pan B. spotyka się ze swoim brato-kumplem, a ja zostaję sama w domu.
Prawie sama.
siedzimy tak sobie - one śpiewają, a ja sobie myślę, czytam sobie, płaczę czasem.
Takie wieczorne sam na sam.
Dzisiaj wyobraziłam sobie w nowym domu - fotel i dobre głośniki.
Must have
Też lubię od czasu do czasu pobyć sama ze sobą. To w pewnym sensie takie oczyszczające. Dla nas samych, ale i dla związku... tak sobie myślę...
OdpowiedzUsuńTylko człowiek, który nie jest samotny umie tak naprawdę cieszyć się z tego, że jest sam. I to nic złego. Prawda?!
Usuń