stylesheet' type='text/css'>

piątek, 18 maja 2012

FLY...

Lot samolotem to jedna z przyjemniejszych rzeczy, które ostatnio przeżyłam :)
Żaden ze mnie turysta więc nie leciałam nigdy wcześniej.
Nie wiem czemu ale start wywołał łzy wzruszenia...
i zachwyt ziemią z lotu ptaka...jak u dziecka:)
tu jeszcze na ziemi oczywiście :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz