stylesheet' type='text/css'>

piątek, 20 grudnia 2013

Coraz bliżej ... Święta :)

Zdecydowanie za szybko płynie czas.
Wir w pracy nie pozwolił mi dostatecznie mocno
poczuć.
Ale wszystko  ma jakiś sens.
Może to tak ma być?
Bo dzisiaj gdy na chwilę zatrzymałam się w pracy
nad pierogami z kapustą
 - zrobiło mi się tak bardzo smutno.

Staram się zawsze szukać dobrych stron wszystkiego
 więc zerkam na kartkę, którą zrobiło jakieś wspaniałe dziecko,
czekające na prawdziwą rodzinę
i myślę, że przecież nie może być tak zawsze.

Bo te prezenty, na które czekam -
może już schowane pod  jakąś choinką -
czekają po prostu 
na 
pierwszą gwiazdkę.


5 komentarzy:

  1. Boję się świąt i cieszę się na nie. Rodzice z babcią i siostrą będą u nas. Mam nadzieję, że da wszystkim pospać. Mój prezent już jest, Twój gdzieś tam czeka na Ciebie. Prędzej czy później, ale dostaniesz.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie smuc sie :-) wszystlo bedzie dobrze w przyszlym roku ja w to wierze ... bo ten byl koszmarny

    OdpowiedzUsuń
  3. Prezent czeka na odpowiedni moment i może to będzie pod choinką, a może przyjdzie wraz z Zajączkiem wielkanocnym. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezent będzie na bank. Często trzeba go dłużej poszukać, starannie wybrać:) - ale zjawi się, czy to pod choinką, czy w innym dniu:)

    OdpowiedzUsuń