stylesheet' type='text/css'>

sobota, 10 sierpnia 2013

Trudno się przyznać...

...no miejsca sobie znaleźć nie mogę...
Zaczęłam sprzątać...
jakoś mi nie idzie.
Zaczęłam oglądać film...
nie mogę skupić myśli...
Poszłam do sklepu...
nic nie kupiłam...
Chyba nie jest to do końca normalne.

Tęsknię.


6 komentarzy:

  1. Dobrze jest się czasem stęsknić.
    Ja lubię być sama. Nie rwałam włosów z głowy, gdy w zeszłoroczną jesień Mąż wyjechał na 3dniowe szkolenie (które przerwał i wrócił ze względu na mój wyrostkowy epizod). Lubię, gdy wychodzi z kumplami na piwo. Wówczas sprzątam, buszuję w necie, coś oglądam, czytam. Staram się wycisnąć każdą minutę jak cytrynę.
    Nie mam z tym problemu, bo wiem, że wróci. Natomiast najdobitniejszą oznaką samotności jest dla mnie spanie i jedzenie w pojedynkę
    Leć do kiosku po nowy "Twój Styl". Ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana za wsparcie:)) Pooglądam film chyba, pójdę zaraz na spacer.

      Usuń
    2. Natala dobrze mówi:)
      A na osłodę kup nowy Twój Styl. Jest dołączony do niego film ''Róża''-cudo.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Tęsknota czasami jest wskazana ;) ja lubię sobie tak czasami potęsknić ale czasami ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja oglądam seriale i przeglądam allegro i zalando :D polecam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lubię czasem być sama. Ten weekend też spędzamy z Panem B. osobno i czuję, że dobrze mi to robi. Mam czas dla siebie i robię co mi się podoba. Tak więc po wypiciu kawki i zjedzeniu lodów na śniadanie siedzę jeszcze w łóżku przewalając internet wzdłuż i wszerz :) Planów na dalszą część dnia mam mnóstwo. I oczywiście tęsknie i już nie mogę się doczekać aż Pan. B wróci. :)

    OdpowiedzUsuń