stylesheet' type='text/css'>

środa, 28 sierpnia 2013

Millerowie

Miał być dziś Woody Allen
ale bardzo spontanicznie poszłyśmy na komedię
(chyba pisałam już, że nie przepadam za komediami)
ale przy tej
(uprzedzam - komedia raczej  dla dorosłych)
śmiałam się do łez.

htnews.film.studentnews.pl


10 komentarzy:

  1. bardzo babska? czy z mężem dam rade iść ? on tam chodzi na wszystko co ja chce.. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z mężem śmiało! Daj znać czy Mu się podobało?:)))

      Usuń
  2. Dla mnie wysoka ocena tej komedii na filmwebie jest dużym zaskoczeniem i tylko wypatruję "Millerów" w moim kinie... ;) No i lubię Rachel Green, o przepraszam - Jennifer Aniston ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))Koniecznie poczekaj do samego koooońca filmu - najlepsza scena jest sceną ostatnią już po zakończeniu filmu w zasadzie:P:P

      Usuń
  3. Woody jak dla mnie ciężki był teraz... Wolę go w wersji komediowej. To mnie zachęciłaś, bo ja komedie bardzo lubię :) No może nie wszystkie, ale te dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię durnych komedyjek. Omijam.
    Na ten film trafiłam przez przypadek.
    Dobry to był przypadek, bo też uśmiałam się do łez!
    Lubię takie zaskoczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To kolejna pozytywna opinia o tym filmie. A ja mimo wszystko nie mogę się przekonać. Hmmm...

    OdpowiedzUsuń
  6. :) a Allena w końcu zobaczyłaś?

    OdpowiedzUsuń