Lubię bloga między innymi za to,
że pozwala mi przypomnieć sobie co robiłam rok temu.
A rok temu robiłam TO
Czyli w zasadzie to samo co dzisiaj.
Marzenie o zaszyciu się gdzieś daleko
wraca do mnie falami.
Ostatnio też o tym myślę
ale niestety gorący okres w pracy
i brak środków bardzo to utrudnia.
Wiadomo ... można jechać bez pieniędzy,
wiadomo - można pracę odpuścić...
Ale ja chyba nie z tych.
Nigdy w zasadzie nie byłam z tych.
Nawet gdy byłam bardzo młoda.




dokładnie za to samo lubię blog oraz za to, że niejako "przymusza mnie" do systematyczności. może ostatnio trochę mniej, ale to przez ten drugi blog ;P
OdpowiedzUsuńNo właśnie - zaniedbujesz nas:/
Usuń