stylesheet' type='text/css'>

poniedziałek, 10 grudnia 2012

White

Dzisiejsza chwilowa cisza w pracy to pewnie jak zwykle
cisza przed burzą...
Jednak nie będę się nad tym za długo zastanawiać
bo  o ciszę ostatnio było bardzo trudno.
Popatrzę przez okno na padający śnieg, 


wypiję herbatę "magic moments"
posłucham sobie Birdy :


i chociaż przez chwilkę poczuję klimat świąt.




13 komentarzy:

  1. Cisza wskazana :) Zwłaszcza w przedświątecznym bałaganie który nastał. Dużo ciszy więc (ale nie przed burzą) Pysznej herbaty i jak najwięcej Magic Moments with Birdy :) Cudna ona jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę,że niedaleko siebie pracujemy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo możliwe... tu tyle biur :)

      Usuń
    2. Codziennie rano wysiadam właśnie na tej stacji :)

      Usuń
    3. No to jutro Ci pomacham :)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. Świat jest jednak mały... :)

      Usuń
  3. Właśnie w kubku mam tą herbatkę a piosenkę bardzooooo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooooo jak ładnie moj peron zasypalo ;)) ehhh jak widzę ten widok z okna to zastanawiam sie czy to źle , ze nie tesknie za praca :)

    OdpowiedzUsuń