stylesheet' type='text/css'>

piątek, 7 grudnia 2012

Little dream.

Nic,
 po prostu nic nie mogę.
Wiem, że ciągle tutaj narzekam.
Ale cóż ja mogę na to poradzić, że ciągle coś...
Od tygodnia praca.
Miałam dzisiaj wyjść wcześniej...
i wyszłam..
...18:30 ...
zgasiłam światło i wsiadłam do żaby przysypanej śniegiem.
Korek gigant.
( z plusów - Pan B. na mnie zaczekał i wracaliśmy razem)
 pokombinowaliśmy i udało się wrócić w godzinę.
(drugi plus - żeby nie było, że tylko narzekam)
Katar i gardło i jeszcze ból głowy..
oj ciężko.
Bardzo nie lubię być chora.
Mam takie jedno dzisiaj małe marzenie
po tym meczącym tygodniu...
ale się dzisiaj już spełnić nie może.
( z plusów -  weekend)

Tumblr_mejo3rza1h1qe49wpo1_500_large_large
weheartit.com




6 komentarzy:

  1. Zdrowiej bo długo tak nie pociagniesz !

    OdpowiedzUsuń
  2. Kuruj się, u mnie mąż chory... I chyba wolę siebie chorą niż jego. Bo chory chłop marudny jak baba ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz...oni zapadają na taką bardzo poważną chorobę... męską grypę. To bardzo ciężka choroba - można mieć nawet 37 stopni temperatury, no i katar... katar, który jest wyniszczający. A kaszel... ooo o tym to już nawet nie wspominam. Ojjj tak ...wolę swoje zwykłe, babskie przeziębienie:))) :P

      Usuń
    2. :D ale się uchachałam jak to przeczytałam ;) a najzabawniejsze jest chyba to, że napisałaś prawdę najprawdziwszą :D

      Usuń
    3. Ha ha ha! :) Skąd ja to znam ...? :)))

      Usuń