stylesheet' type='text/css'>

niedziela, 4 listopada 2012

Pokój

- 23 -

Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale będąc tutaj
 -  nawet w weekend wstaję wcześnie.
Otwieram zaspane oczy i często przez ułamek sekundy zastanawiam się gdzie jestem.
Ale szybko dociera do mnie
co to za pokój.
 Fioletowe ściany, 
kilka aniołów wiszących na tych ścianach,
 kilka książek do literatury, leksykologii, kultury języka, (z czasów studiów), 
album pełen zdjęć z czasów liceum.
Czas
stoi tu w miejscu.
To dobrze.

4 komentarze:

  1. W moim dawnym pokoju póki co też bez zmian :) O czyżby pani filolog :>?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, filolog - swoją drogą to ładne słowo:)

      Usuń
  2. mam podobne odczucia jeśli chodzi o mój rodzinny dom i dawny pokój. Jakby się tam czas zatrzymał w miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Budzisz się rano, rozglądasz wokół ... i to poczucie jakim teraz jesteś innym człowiekiem... - też tak masz?

      Usuń