stylesheet' type='text/css'>

piątek, 25 lipca 2014

Mam bałagan

Gorzknieję.
To normalny objaw?
Mam kiepski nastrój.
Wkurzam się bo ciągle pisze o tym samym.
Chciałabym uporządkować wszystko.
Posprzatać przeszłość i iść do przodu.
Męczę się.
Bardzo się męczę.
 
 
Rozmawiałam dzisiaj w pracy
z kimś fascynującym.
Kolega - dyrektor
z niezwykłą biografią.
Bardzo mi zaimponował.
Spotkanie miało dotyczyć strategii,
a godzinę rozmawialiśmy
po prostu
o życiu.
Niewiarygodne jak podobni jesteśmy- choć dzieli nas
i wiek i doświadczenie to łączy podejście do wielu spraw.
Nawet w pracy coś potrafi zaskoczyć.
Tak bardzo zaskoczyć...
 
Do urlopu zostało 9 dni.
 
"Nie byle kto umie się cieszyć byle czym i byle co
Choć byle jak, bylebyś ty, byleby być
Bylebym mógł odkurzyć mózg choć trochę
I gdy będziesz jak skała zawsze zmieniać się w wodę"
 
 
 
 

5 komentarzy:

  1. Urlop coraz bliżej :) Do mojego jeszcze 20 dni.
    Czasem coś lub ktoś zaskakuje nas wtedy, gdy się nie spodziewamy. Nie ważna jest wtedy różnica wieku, bagaż doświadczeń. Okazuje się, że bez względu na to można odbierać na podobnych falach, mieć podobne podejście do wielu spraw. I takie zaskakiwanie i takie rozmowy z ludźmi cenię najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Spróbuj się wyciszyć jeszcze przed urlopem. Czasu nie przyspieszysz, czasu nie cofniesz, czasu nie zatrzymasz...więc musisz wykorzystać ten, który własnie masz... buźka

    OdpowiedzUsuń
  3. No wiesz...nie 'o tym samym' piszesz to co czujesz, nie ma co upiększać i dobierać słowa, ja jestem ciekawa co u Ciebie słychać i chętnie to czytam. Życie nie ebajka to ebitwa! 9 dni do urlopu, posiedzisz na witaminie D. Pakuj walizę bierz aparat, słomiany kapelusz, męża i Ahoj przygodo! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak śpiewa Luxtorpeda: "wyrzuć z glowy co Ci przeszkadza."
    Do urlopu coraz bliżej- naładujesz akumulatorki i będziesz miała "moc" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pogadalabym sobie o zyciu z Toba... Bardzo!

    Jane

    OdpowiedzUsuń