stylesheet' type='text/css'>

czwartek, 3 stycznia 2013

Nadać rzeczy kształt ...

Było ciemno....
więc starałam się jak mogłam żeby wyszło cokolwiek...
I dzisiaj jest tak...




Jak będę miała lepszy aparat i lepsze światło to będą lepsze zdjęcia.
To w zasadzie logiczne:)
Wanna będzie zabudowana ciemnymi płytkami, stelaż - jasnymi.
Lustro będzie z Ikei (przynajmniej na razie jest taki plan) z półkami obok.
(lustro 60 cm, półeczki 20 cm)
Lustro z szafką tylko ze względów praktycznych
- półki niby też...jeszcze się zastanawiam bo wiem, że to dobre półki na kurz głównie.
Myślę nad oświetleniem nad lustro - ale nic na razie mi się nie podoba.

Dzisiaj też był dzień szybkich decyzji.
Kolejny i na pewno nie ostatni.
Ale też dzień kiedy, w końcu, 
to pomieszczenie zaczęło przypominać łazienkę.




7 komentarzy:

  1. Też myślałam o takiej szafce z lustrem. Niestety okazała się za wysoka.

    Nie mogę się doczekać finalnego efektu :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. co raz lepiej to wygląda :D
    ja ostatnio krzyczałam na kabine prysznicową, że jest, że wadzi mi i dzieciowego tyłka z kupy w niej umyć nie mogę, bo maluch szybaki ruszac musi, tęskniłam za wanną, której nigdy nie miałam ;-)
    ale chyba musiałabym zrezygnować z umywalki, żeby się z mieściła.. ew. z kibelka :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to byłoby dość duże wyrzeczenie. W wannie można zamontować wszelakie panele prysznicowe, zabudować ją można całą i co komu do głowy wpadnie. A w kabinie nie poleżysz... My kupiliśmy małą wannę 150x70 - nawet cm więcej i już by się nie zmieściła.

      Usuń
    2. Ja dla odmiany mam wanne s chciałabym prysznic ;) nic tak nie uspokaja jak stać , śpiewać i woda sie leje
      Ehh mało to ekologiczne ale za to jakie przyjemne ;)

      Już jesteście bliżej niż dalej !

      Usuń
  3. Nie cierpię remontów, ale efekty jak najbardziej uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń