stylesheet' type='text/css'>

poniedziałek, 30 lipca 2012

YSL

Zamówiłam perfumy w sklepie internetowym. Trochę w ciemno. 
Zamówiłam męskie. 
Przypomniałam sobie, że taki jeden Pan M. nimi kiedyś pachniał i to był bardzo miły zapach.
Bez żadnych innych emocji do zapachu i tej osoby, mogę spokojnie zmienić swoje skojarzenie z tym zapachem na Pana B.   Co uczynię właśnie tym zakupem...
Mam tylko nadzieję, że Pan B. zechce tak pachnieć:)


                                                              http://cokupic.pl/

Pisałam już o tym czym jest dla mnie zapach... pewnie tym, czym dla wielu muzyka.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz