I ja mam taką nadzieję i tego Ci życzę z całego serca. Odnośnie własnej osoby też mam wrażenie, że całe leczenie i wszystkie podjęte procedury medyczne były właśnie czymś w rodzaju eksperymentu i loterii, w którą grali wszyscy odwiedzani przez mnie doktorzy...
Nie dziwię się, że jesteś zła.
OdpowiedzUsuń1,5 roku brania leków bez sensu. Można nieźle się zdenerwować.
Oby te "eksperymenty" się nie powtarzały już.
Oby.:)
Usuńjak to możliwe...co za bałwany u nas w służbie zdrowia
OdpowiedzUsuńTrzeba jednak sluchac lekarzy specjalistow.
UsuńI ja mam taką nadzieję i tego Ci życzę z całego serca. Odnośnie własnej osoby też mam wrażenie, że całe leczenie i wszystkie podjęte procedury medyczne były właśnie czymś w rodzaju eksperymentu i loterii, w którą grali wszyscy odwiedzani przez mnie doktorzy...
OdpowiedzUsuńSłabe to.
UsuńSłabe to.
UsuńPani B, można się zdenerwować. Nie ma Pani jakiegoś konkretnego lekarza, który nie eksperymentuje na pacjentkach? Może warto poszukać.
OdpowiedzUsuńNo właśnie szukam.
UsuńNo właśnie szukam.
Usuń:(((
OdpowiedzUsuńWrrr
Usuń