stylesheet' type='text/css'>

wtorek, 23 września 2014

Oto ja (2)

Dzisiaj odpowiadam na Wasze pytania :)

1. Kim chciałaś zostać, gdy byłaś dzieckiem? 

Nie pamiętam ale chyba głównie nauczycielką.
Skończyłam studia ze specjalizacją pedagogiczną i uprawiam zawód, 
który się z tym wiąże więc chyba część z tych marzeń spełniłam:)

2. Jakie jest Twoje ulubione danie?
Niestety takie, którego nie mogę jeść - pierogi ruskie. 
Uwielbiam też rybę po grecku ... sama nie wiem co bardziej.

 3. Jaki jest Twój sposób na relaks?

Spacer, domowe SPA, góry.

4. Jak poznałaś męża?

Męża poznałam w pracy.
 Na początku miałam go za strasznego zarozumialca, 
ale okazał się po prostu nieśmiały :)

5. Ulubione imię męskie/żeńskie.
Lubię swoje imię.
A z męskich  Wojciech, Paweł, Miłosz.

6. Jakiej czynności z obowiązków domowych nie lubisz a jaką lubisz?

Nie cierpię prasować i zmywać.
 Zmywarka była pierwszą rzeczą, do nowego mieszkania, jaką kupiłam. 
Prasuję tylko chwilę przed wyjściem i tylko to co muszę.

7. Największe marzenie.

Dzieci.

8. Ulubiony kosmetyk

...bardzo trudne pytanie. 
Chyba najbardziej lubię Normaderm Vichy 
żel do mycia twarzy.

9.Czy lubię malować paznokcie?

Lubię. Ostatnio wyłącznie maluję lakierem hybrydowym bo to najwygodniejsze.

10. Czy blog jest dla Pani?

Poproszę o rozwinięcie pytania bo niestety go nie zrozumiałam do końca:(

11. Jak się Pani zapatruje na naprotechnologię, in vitro i adopcję?

Zmienia mi się zapatrywanie. 
Na dzisiaj mogę powiedzieć, że nie potępiam żadnej drogi, 
dzięki której można stać się rodzicem.

12. Za co kocha Pani IKEA?
Lubię skandynawski styl. Lubię proste meble.
Lubię ich jedzenie:) Pomysły na wnętrza:))

13. Co Cię przywiodło do stolicy?


Marzyłam o Warszawie od zawsze. 
To miasto było dla mnie kiedyś, dziewczyny ze wsi, jak Nowy Jork:)
Im byłam starsza, tym stawała się bardziej osiągalna.
 Było dla mnie oczywiste, że jak tylko skończę studia jadę żyć w Warszawie.
Jakoś innego miejsca sobie nie wyobrażałam. 
Bezpośrednią jednak przyczyną przeprowadzki był mój ówczesny chłopak.

14. Jaka jest Twoja największa zaleta (w Twoim odczuciu, nie pytaj nikogo o zdanie)?

Nie zapytałam, długo myślałam...
Największą moją zaletą jest to, że jestem osobą pomocną.
Jestem w stanie bardzo dużo poświęcić żeby komuś pomóc.
Zaraz potem wymieniłabym poczucie humoru:)

15. Dawaj coś ciekawego, coś czego nikt się nie spodziewa ;-)

Magda  - dobry pomysł.
Ale jeszcze chwilę:)

16.Góry czy morze?

Góry! Zawsze,każde, Morze tylko jesienią.

17. Spodnie czy spódnica?

Spodnie. 
Kiedyś chodziłam  w spódnicach częściej - ostatnio w ogóle.

18. Buty na obcasie czy płaskie?

Częściej płaskie, a najchętniej na niewysokim obcasie.

19. Jesteś oazą spokoju? opanowana czy potrafisz wybuchnąć? :P

Ooo potrafię wybuchnąć. Oazą spokoju bym siebie nie nazwała.
W pracy jestem zwykle opanowana - dopiero w domu jestem sobą:P

20.Kiedy planujesz odwiedzić Kraków?

Hahahahah :))))))))
W tym roku jeszcze mam nadzieję :)

13 komentarzy:

  1. No w końcu coś więcej o Tobie wiem, choć trochę ale zawsze :) Fajny pomysł i fajnie, że takie zabawy na blogach są :) Taka blogowa integracja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super:) też się czegoś dowiedziałam, a to pytanie to miało być: Czym blog jest dla Pani?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zmęczyła Cię Warszawka jeszcze? Mi wystarczyły 2 lata, aby uciekać :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zmęczyła bo uciekłam na jej północny brzeg, a tam już trochę mniej warszawsko:) A tak serio kocham to miasto, a gdy mam ochotę uciekam na wieś do rodziców na weekend i jest ok:)

      Usuń
  4. Bardzo miło jest Ciebie poznać :))

    OdpowiedzUsuń
  5. To wiem teraz o Tobie trochę więcej. Pod niektórymi punktami mogę się podpisać ;)))
    Ściskam;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam do końca i ...też nienawidzę zmywać...nie cierpię ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne takie skonkretyzowane marzenie dotyczące miejsca zamieszkania :) Prasować też nie cierpię w efekcie tworzę przez miesiąc góry prania do prasowania, a potem kilka dni stoję nad deską, bo nawyk wyniesiony z domu, że do szafy się chowa wyprasowane rzeczy silniejszy ode mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny wpis. Zmywarka - co za wynalazek ;) U rodziców nie mieliśmy, ale we własnym domu jej zakup był kluczowy. Prasować za to lubię, jakoś mnie to... odpręża i odstresowuje. To jedyna czynność domowa, którą wykonuję bez marudzenia. ;))))
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajnie wiemy o Tobie więcej:) Dziękuję za odpowiedzi:)
    Wiem że lubisz prowadzić samochód, chciałam zapytać o twoje motoryzacyjne marzenie:) masz takie?:)
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń