stylesheet' type='text/css'>

czwartek, 7 sierpnia 2014

Żyję.

Jedna z moich ulubionych części Polski - 
Dolny Śląsk.
Piękne krajobrazy, zamki, tajemnice,
 blisko do Pragi i do Drezna.
Cisza, spokój, uśmiechnięci ludzie.
Spędzam tu część urlopu i mam się dobrze.
Jedyny minus ( a może w zasadzie plus) hotelu
to kiepski internet - nieco utrudnia planowanie
ale dajemy radę :)

Zatroskanym donoszę, że żyję
- bolą nogi - ale jest dobrze :)))

6 komentarzy:

  1. Fajnie, że urlop udany. Wypoczywajcie dalej. Zwiedzajcie. Ładujcie akumulatory :)
    Buziak;*

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie to dobrze że jest slaby internet, spędzajcie czas na byciu ze sobą:D
    Udanego wypoczynku.
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie jest to jakiś plus...ale... są jeszcze komórki:)

      Usuń
  3. Jak bolą nogi - znaczy, że urlop udany :) Trzymajcie się!

    OdpowiedzUsuń
  4. Udanego urlopu! :) Odpoczywaj, ile wlezie ;)

    OdpowiedzUsuń