Gdybym miała firanki to bym je wyprała, gdybym miała swoje mieszkanie pomalowałabym wszystkie ściany, gdybym miała psa to bym z nim wyszła na najdłuższy w życiu spacer, gdybym miała pieniądze już byłabym w Prowansji, gdybym miała cierpliwość haftowałabym obrusy... Nie mam tego wszystkiego niestety więc muszę sprzątać, gotować, kręcić się w kółko... i nie wiem co jeszcze:(
Cokolwiek trzeba robić ... zmaszerować...
wszystko można zmaszerować... i radość i smutek i żal i łzy...
maszerowanie na wszystko
za wszystko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz