stylesheet' type='text/css'>

wtorek, 1 lipca 2014

Stodoła

Czasami pracuję w miejscach szczególnych.
Off road aby tam dojechać, warsztaty w stodole, 
poranny spacer w lesie po rosie,  a zamiast budzika
śpiew ptaków.










Mimo to jakaś jestem dzisiaj marudna.
Mam dzień z cyklu "wszystko na nie".
Może to zmęczenie?
Ale jutro już środa -  coraz bliżej do weekendu :)

2 komentarze:

  1. Interesujące otoczenie do pracy :)
    Jak to mówią - środa minie, tydzień zginie. Jeszcze tylko 3 dni.

    OdpowiedzUsuń
  2. chciałabym się zaszyć w takim miejscu, wieczorem w kocyku przy ognisku, rano śpiew ptaków i cieplutka kawka...marzenie! Pracować w takich warunkach też bym mogła:) obecnie mam beton dookoła, komputery i niekończąca się budowa za oknem;(

    OdpowiedzUsuń