stylesheet' type='text/css'>

piątek, 18 kwietnia 2014

Ząb

Jak to się dzieje, że przed Wielkanocą zwykle zdarzają mi się takie sytuacje... ?
Rośnie mi ząb... 
(mówią, że mądrości)
i pół twarzy mnie boli.
Dzieciom daje się gryzaki...
ja się męczę...
One też się na pewno męczą
gdy wychodzi im np. kilka na raz.
Maleństwa jak ja was dzisiaj rozumiem.
Rośnie mi ząb
od kilkunastu lat
co jakiś czas (zwykle na wiosnę)
zachciewa mu się do słońca i próbuje 
na wszelkie sposoby 
...
Eh...
kupiłam żel na ząbkowanie
- trochę pomaga.
Cierpię bo wierzę, że wkrótce będę mądrzejsza :)

- // -

Chciałabym być mądra.

1 komentarz:

  1. Mam to samo. Kilka lat, na wakacje wychodził mi kawałek ósemki. Szczęśliwie również na urlopie na Rodos :) 40 stopni, a ja spuchnięta - T. śmiał się, że wyglądam jak Don Corleone. Polecam płukanie wodą z sodą (szklanka z łyżeczką) i zimne okłady.

    OdpowiedzUsuń