Człowiek uczy się przez całe życie.
Wczoraj nauczyłam się, że farby na D. nie nadają się do malowania nowych ścian.
Trzeba pomalować ścianę mniej więcej 3 do 4 razy.
Nauczyłam się też, że Pan B. znów miał rację jeśli chodzi o kolory.
Nauczyłam się, że tata i siostra przydają się jak nikt.
I, że Pani R. jest jednak moim przyjacielem.
No i, że zimny hot dog w Ikei nie smakuje już tak dobrze jak ciepły.
Wczorajszy dzień był tez pełen zawirowań w pracy.
Wiem już, że dzisiaj nie będzie lepiej.
Przerasta mnie to.
I już teraz obiecuję sobie - nie będę się dzisiaj denerwować
i będę dzisiaj żyć we własnym tempie.
Pani, która pobierała mi dzisiaj rano krew do badania,
powiedziała z uśmiechem gdy wychodziłam z gabinetu:
"proszę się dzisiaj nie forsować, pamiętać, że było pobranie..."
- czyżby wiedziała jak ostatnio żyję !? :)

Dawno Cie nie widziałam ale skoro tak powiedziała to znaczy , że zmęczenie bije Ci z twarzy :(
OdpowiedzUsuńNie, nie to standardowy tekst ale sama czuję, że zmęczona jestem bardzo i jakoś tak mi pasują dzisiaj te słowa.
Usuńluuuuuuz, remont potrafi wykończyć - prawda nad prawdami... a dziwie sie tymu farbami na d - nam polecali je sami malarze-profesjonaliści, twierdząc, że lepszych nie ma...
OdpowiedzUsuńMnie Pan malarz powiedział, że lepsze są te na T. A te na D. były ok kiedyś...:) Ale pomaluje i tymi :)
Usuńeh... mam to samo. w sensie to całe tempo życia i ciągłe badania, pobierania krwii i inne takie dziwne sytuacje.
OdpowiedzUsuńoby do wiosny myślę sobie.
"Myślę sobie, że ta zima musi minąć..."
UsuńRemontowe zawirowania to niezła lekcja cierpliwości prawda? :-)
OdpowiedzUsuńOjj tak :/ Miło mi, że wpadłaś:)
UsuńŚwietny dobór zdjęcia :)) I nie forsuj się tak ... ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście dzisiaj piątek!!!:D
Usuńojjj wyluzuj!
OdpowiedzUsuńna pocieszenie powiem, że ciepły hot dog tez już nie smakuje tak jak kiedyś :( może dlatego, ze teraz mam rodzine i inaczej na to patrze.. ?