Kiedy moje stopy zbliżają się do bardzo gorącego betonu...
przypominam sobie jak jako dziecko biegałam boso po trawie.
Wieś nie jest moim ulubionym miejscem ale mokra trawa pod stopami to jest to,
co dzisiaj jest mi potrzebne żeby jakoś przetrwać dzień.
http://malachitowa.blogspot.com/2012_05_01_archive.html |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz