Oto ja. Od niedawna Pani B. Będę sobie tu zaglądać i opisywać moje życie w wielkim mieście, życie z Panem B :) Dziękuję Anuszce za inspirację, a może za przypomnienie jakie to pisanie jest fajne :) Trochę mam więcej czasu ostatnio przez chorobę, która mnie uziemiła na kilka dni - później może być trudniej, ale postaram się być systematyczna. To nie będzie blog tematyczny, raczej taki ot... codziennik :) Bardziej sobie pisany niż komuś, ale jeśli ktoś zechce to czytać.... zapraszam:))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz