Ostatnio, w związku z moim planem na oczyszczanie
(więcej o tym po kliknięciu powyżej na "waga wiarygodności")
moje życie w dużej mierze toczy się w kuchni.
Ponieważ jednak, odkąd mieszkamy w tym mieszkaniu,
nie mieliśmy w kuchni płytek
- pomieszczenie to nie zachęcało do odwiedzania.
Ściany szybko się brudzą - gotowanie, chlapanie itp...
Same wiecie jak to w kuchni bywa.
Postanowiliśmy już dawno zamontować w kuchni lacobel
jednak dopiero teraz udało nam się go zamówić,
wybrać, poczekać i zamontować.
I oto jest już szyba - hartowana
i z nadrukiem po jednej stronie.
Ożywiła się trochę kuchnia.
Na razie wygląda tak:
(Światło trochę zniekształca.)
Szkło jest praktyczne - łatwe w czyszczeniu i bardziej efektowne, moim zdaniem, niż płytki.
Miałam obawy czy szkło będzie pasować do klasycznej kuchni
ale efekt końcowy bardzo mi się podoba.
Aż chce się gotować :)
Super to wygląda - to przychodzi w jednym kawałku w wielkości takiej jak zamówiłaś? i potem jak tą szybę montowaliście?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Pan przychodzi,mierzy, przywozi, montuje. Ty tylko płacisz :P:P
Usuńtylko...
UsuńPapryczki super :) Nad piecem troche mi brakuje jakiegoś koloru. W ogóle jak u Ciebie pusto na blatach...u mnie sporo rzeczy (część przypraw,herbata i kawa) stoi na wierzchu.
OdpowiedzUsuńKochana u mnie jest meega dużo rzeczy tylko to zdjęcie zrobiłam zaraz po montażu :P
Usuńczili papryczka "czili":)
OdpowiedzUsuńMnie się lacobel bardzo podoba . Zdecydowanie bardziej niż płytki . I na pewno zawiśnie również w mojej nowej kuchni ( daj Boże)
OdpowiedzUsuńDaj, daj :))
Usuń