stylesheet' type='text/css'>

sobota, 5 listopada 2011

Listy do M...


Jest taki czas w roku kiedy nawet najsłabsze filmy śmieszą i wzruszają...
(nie widziałam  - nie oceniam, ale na 100 % pójdę)


Bo jesteś Ty...


4 m-ce i 3 dni ...

wtorek, 1 listopada 2011

Lubię to.

 Jesteśmy z Panem B. bardzo różni jeśli chodzi o tryb dzienny i nocny, ja o 5:00 jestem cała w skowronkach, a o 20:00 zaczynam ziewać. On o 5:00 przekręca się na drugi bok, a o 20:00 myśli co by tu zjeść....  w kawalerce nie jest łatwo tak żyć, ale dajemy radę:) Generalnie w tygodniu wyjścia nie ma, musimy wstawać o 05:20,ale w weekendy.... no właśnie odkryłam niedawno, że weekendy są cudne:)) Wstajemy mniej więcej o 9:00, jemy śniadanie, słuchamy muzyki pijąc gorące kakao, nie spieszymy się nigdzie, uśmiechamy się do siebie. Zakupy później, obiad, ostatnio spacer do "dziury", oglądamy coś w tv albo na komputerze. Taka nuuuda, którą bardzo lubię:) Pan B. też lubi. Mówi o tym czasem, choć mało ogólnie mówi :))

poniedziałek, 31 października 2011

Halloween

Nie lubię Halloween ... kompletnie NIC mnie w tym "święcie" nie pociąga... NIC.
Dyni też jadać nie lubię więc może stąd to ogólne zaprzeczenie?!
Jesiennie już bardzo na wsi... pięknie:)