Moja młodsza siostra zabrała mnie w niedzielę do teatru.
Byłyśmy na musicalu "Metro".
W związku z tym, że mamy też nieco starsze siostry -
znamy bardzo dobrze wszystkie piosenki.
To był naprawdę bardzo miły wieczór :)
Wracałam autobusem i udało mi się zrobić takie dziwne zdjęcie
telefonem (nie było retuszowane).
Mnie się bardzo podoba:)
Od niedzieli ciężko pracuję i nie miałam nawet chwilki żeby usiąść i skupić myśli.
Dzisiaj odebrałam samochód z warsztatu.
Miały być rolety.
Nie będzie.
Koszt naprawy przekroczył o 50 % zakładany fundusz.
Nie teraz to za miesiąc lub dwa:)
Nie mam zamiaru się tym zamartwiać.
Pomyślę o tym jutro :)
Gdzie grają Metro? Chętnie pójdę :)
OdpowiedzUsuńW Buffo.
Usuńz tymi autami to zawsze tak jest... liczysz po cichu, że będzie mniej, a usłużny pan mechanik zawsze dorzuci to czy tamto :/
OdpowiedzUsuńOjj ciężko tym razem mnie doświadczył:(
Usuń