Może nadrobię zimą. Uwielbiam czytanie z ciepłą herbatą i lampką nad głową i mrokiem za oknem... ehhh zatęskniłam za jesienno-zimowym nastrojem przez chwilkę:)
W tym roku zimę mam nadzieję spędzić już patrząc przez inne okno niż dotąd... okno, które
już tam jest! :DDD
wspaniałe nie będzie aż tak bardzo czytanie jak choinka w nowym wspaniałym a przede wszystkim Waszym i tylko Waszym domku
OdpowiedzUsuńNo nie wiem czy przed Gwiazdką uda nam się wykończyć mieszkanie. Zobaczymy :)
OdpowiedzUsuń